Do napisania tego wpisu skłoniły nas pojawiające się co jakiś czas pytania od naszych Klientów odnośnie pielęgnacji odzieży kompresyjnej takiej jak rashguardy, leginsy itp. Zdarzały się przypadki gdy nieświadomi Klienci reklamowali zakupiony produkt gdy na produkcie pojawiły się zaciągnięcia, zadrapania lub inne podobne uszkodzenia. W poniższym wpisie objaśniamy specyfikę tego typu odzieży sportowej, jak o nią dbać i co robić gdy już pojawi się takie uszkodzenie.
Rashguardy są wykonane z mieszanki polyestru i elastanu. Mimo, że dokładamy wszelkich starań aby w naszym asortymencie znajdowały się wyłącznie produkty najwyższej jakości w skład których wchodzi m.in. szeroki wachlarz rashguardów, materiał z jakiego są wykonane rashguardy jest podatny na przetarcia i mechacenie. Taka jest jego specyfika a defekty zazwyczaj nie są wadą produktu ale uszkodzeniem mechanicznym wynikającym z obtarcia lub zaczepienia o szorstką krawędź np. rzep od rękawicy lub nawet zwykły paznokieć.
Rashguardy z taką „skazą” nadal nadają się do treningu i dalej spełniają wszystkie funkcje do jakich są przeznaczone więc produkt nie jest skazany na straty. Minusem jest fakt, że już raczej tego defektu nie da się naprawić… Polyestru nie da się zacerować, zaciągnięcie będzie widać. Może się zdarzyć, że mimo, że będziecie przestrzegali wszystkich zasad dbania
o swój rashguard itp. to i tak z czasem dojdzie do jakiegoś zaciągnięcia. Aby uniknąć zaciągnięć i zmechaceń swojego rashguardu powinniście:
- Unikać rzepów. Rzepy bardzo lubią wbijać się we włókna polyestru i wyciągać je na powierzchnię powodując miejscowe zaciągnięcia rashguardów, leginsów czy spodenek do vale tudo. Nie pierz swojego rashguardu wraz ze spodenkami do MMA (z zapięciem rzepowym) lub innymi produktami z rzepem. Jeśli już tak robisz to zadbaj o to aby odseparować go od odzieży z rzepem (np. patrz punkt 2). To samo dotyczy rękawic do MMA lub rękawic bokserskich. Wyobraźcie sobie, że wiele zaciągnięć powstaje podczas treningu z partnerem (np. walka w klinczu, półdystans) gdzie Wasz partner ma niedokładnie dopięte zapięcie rzepowe na swojej rękawicy. Podczas uderzeń lub próbach wykluczeń zapaśniczych zahacza rzepem o Wasz rashguard powodując uszkodzenie.
- Pierzcie swoje rashguardy w specjalnych materiałowych siateczkach do prania, które osłonią go przed kontaktami z inną odzieżą.
- Obserwuj luźne nitki. Gdy zobaczysz jakąś luźną nitkę to ją delikatnie obetnij. Zapobiegniesz możliwości zahaczenia o coś i pogłębienia rozdarcia.
Zapraszamy do zapoznania się z aktualną ofertą naszej odzieży kompresyjnej którą znajdziecie pod poniższymi linkami:
Rashguardy – https://mmaniak.pl/87-rashguardy.html
Leginsy – https://mmaniak.pl/122-leginsy-meskie.html
Spodenki Vale Tudo – https://mmaniak.pl/97-spodenki-do-vale-tudo.html
Damską odzież kompresyjną znajdziecie w dziale „Dla kobiet” – https://mmaniak.pl/71-dla-kobiet.html
Pozdr
My żyjemy sportami walki, a Ty? Jeśli tak, bądź z nami, śledź sprzętowe nowości, porady i promocje. Odwiedź nasze profile na Facebooku i Instagramie i zapisz się do naszego newslettera.
Ze sportowym pozdrowieniem,
Zespół MMAniak.pl
wydaje mi się, że bezpieczniejsze od obcinania będzie przeciągnięcie nitki na drugą stronę 🙂 ewentualne zahaczenie nie wchodzi w rachubę, a my mamy spokój, bo to nie pójdzie dalej. kolejna rzecz to rękawice do mma. warto dostosować do nich częstotliwość prania, bo mogą się rozlecieć:P