Co dają sporty walki? Jak zacząć? Wszystko, co musisz wiedzieć

Czy boks, muay thai, kickboxing albo BJJ są dla każdego? Prawdopodobnie nie, ale nie dowiesz się tego, dopóki nie spróbujesz. Brzmi banalnie? Być może, ale musisz sam przekonać się, co dają sporty walki. Ale zanim zdecydujesz się na to, co wybrać, zanim znajdziesz swój klub sportów walki, przygotowaliśmy dla Ciebie garść informacji o tym, czego możesz się spodziewać.

Co dają sporty walki? Zaczynajmy.

Na początek jedna formalność – sporty walki to nie sztuki walki. Czy to ważne? Dla kogoś, kto wcześniej nie interesował się tematem, niekoniecznie, ale sam zorientuje się w tym (raczej prędzej niż później). To wbrew pozorom kwestia skomplikowana, ale postaramy się rozprawić z nią w najprostszy sposób, żeby nie wchodzić w Wyjaśnijmy więc od razu, żeby nie tracić czasu na formalności, które mogą zanudzić każdego.

Sztuki walki to sposoby walki wręcz, w których występują zdefiniowane techniki. W wielu przypadkach wychodzą one poza sferę czysto fizyczną, wkraczając na drogę rozwoju duchowego, wzmacniając samoświadomość i ucząc przezwyciężania własnych słabości (zwłaszcza wschodnie sztuki walki). Przykładowe rodzaje sztuk walki to aikido, karate czy judo. Główne zalety trenowania sztuk walki? Rozwój i samodoskonalenie.

Sporty walki z kolei są w większym stopniu nastawione na rywalizację – głównym celem będzie tu pokonanie przeciwnika. Co za tym idzie? Technika, przygotowanie fizyczne i mentalne. Teoretycznie najważniejszym elementem jest konkurencja. Zawody, medale, starty? Dla niektórych na pewno, obecnie jednak większość ludzi trenuje dla siebie, po to, by poprawić kondycję, dostarczyć sobie trochę adrenaliny, zyskać pewność siebie i nauczyć się czegoś nowego. To, co chcesz zyskać, będzie zależeć tylko od Ciebie.

Przykładowe rodzaje sportów walki to boks, kickboxing, tajski boks czy zapasy.

Chcesz zacząć, ale nie wiesz, który sport walki będzie dla Ciebie idealny? Masz ten komfort, że w tym momencie wybór jest bardzo duży – klubów, gdzie możesz trenować, nie brakuje, przynajmniej w większych miastach.

Świat sportów walki jest oczywiście podzielony między zwolenników różnych dyscyplin, ale fighter zawsze zrozumie fightera ze względu na to, że pewne doświadczenia będą podobne. Oczywiście wiadomo, że między różnymi obozami nie brakuje wbijania szpilek czy uszczypliwości, ale nie traktowalibyśmy tego do końca serio. Wszystkich łączy pasja i to, co dają sporty walki (tak, dojdziemy do tego niedługo).

Zachowaj otwartą głowę, nie bój się nowych doświadczeń, staraj się znaleźć coś, co będzie Ci pasować. Jeśli nie masz takich doświadczeń, pozwól się zaskoczyć.

Chcesz poczytać więcej na ten temat? Możemy tu oddać głos ekspertowi, który prowadzi zajęcia od kilkunastu lat.

• Być jak Tong Po – dlaczego boks tajski jest najlepszym wyborem jako pierwszy sport walki

Zdecydowałeś, co chcesz sprawdzić? Bez względu na to, co wybrałeś, możemy pogratulować. Zastanawiasz się, co czeka Cię, kiedy pierwszy raz odwiedzisz klub sportów walki? Możesz być spokojny – po przekroczeniu jego progu nie zostaniesz rzucony na sparingi, nikt nie będzie wymagał przygotowania motorycznego, żelaznej kondycji, kapitalnej koordynacji i znajomości technik czy ciosów. Idziesz na pierwszy trening, tego właśnie będziesz się uczył.

Na początku zbudujesz kondycję, poznasz absolutne podstawy, pozycję, dowiesz się, jak trzymać gardę, pracować na nogach, chwytać, wyprowadzać ciosy albo kopnięcia.

Przygotowaliśmy dla Ciebie szereg artykułów, które przydadzą się, zanim ruszysz na matę. Kilka minut czytania może rozwiać ewentualne wątpliwości i przybliżyć temat. W pewnym stopniu pokaże też, co dają sporty walki.

• Pierwszy trening boksu lub muay thai. Jak się ubrać i jaki sprzęt wybrać?
• Pierwszy trening BJJ i grapplingu. Jak się ubrać i jaki sprzęt wybrać?
• Pierwszy trening MMA. Jak się ubrać i jaki sprzęt wybrać?

Potrzebujesz jeszcze kilku praktycznych porad odnośnie tego, jakie zwyczaje panują w większości klubów? Zerknij, jak wygląda savoir vivre i kultura w sportach walki. Tak, dobrze przeczytałeś – ona obowiązuje, a raczej nie chcesz być w sytuacji, w której narażasz kogoś na nieprzyjemności albo jakiegoś rodzaju dyskomfort.

Dochodzimy do miejsca, które zajmuje centralne miejsce w większości artykułów dla początkujących, które czytaliśmy – teraz wymieniamy, czego uczą i co dają sporty walki. Ale żeby nie było nudno, schematycznie i tak, że widzimy tylko jedną stronę medalu, napiszemy też o mniej oczywistych i nie zawsze przyjemnych rzeczach, które wiążą się z trenowaniem.

W kontekście sportów walki często pojawia się pewność siebie. I tak, jasne, prawdopodobnie dostaniesz spory jej zastrzyk. Zmieni się Twoje ciało, i to szybciej niż myślisz. Zrzucisz kilka kilogramów, nabierzesz mięśni, będziesz potrafił lepiej się skoncentrować, wrzucisz na luz – to świetny sposób na to, by się odstresować.

Co jeszcze?

• Poprawi Ci się samopoczucie
• Zwiększysz sprawność fizyczną
• Poznasz własne ciało
• Nabierzesz pokory

Z innych, mniej popularnych rzeczy? Może wydawać się, że przeciętny człowiek kojarzy sporty walki z jakiegoś rodzaju niebezpieczeństwem, ryzykiem czy niezbyt przyjaznymi ludźmi. Kiedyś ta kwestia była bardziej aktualna obecnie jednak możemy zapewnić, że na treningach poznasz nowych, ciekawych ludzi, z którymi będziesz mógł dzielić się zajawką – wiele osób spotyka się też poza matą, a kluby są środowiskiem otwartym i nieraz przypominającym wielką, mocno zróżnicowaną rodzinę.

Poprawisz też organizację swojego czasu, treningi będą wymagać od Ciebie niezłej dyscypliny, zwłaszcza jeśli masz rodzinę czy po prostu pracujesz lub studiujesz. Kiedy zobaczysz, co dają sporty walki, nie będziesz chciał rezygnować z treningów. 

Minusy? Tak, są, nie będziemy udawać, że wszystko wszystko tutaj jest idealne. Wyczynowy sport wiąże się z tym, że narażasz swój organizm na duże obciążenia. Jeśli chcesz trenować rekreacyjnie, nie masz się czego obawiać. Ale na wyższym poziomie wzrośnie ryzyko kontuzji i urazów. Zwykły, trenujący kilka razy w tygodniu na grupach bez sparingów czy z lekkimi zadaniówkami, nie musi się bać bardziej niż w innych kontaktowych sportach.

Co ze sparingami? To jeden z tych elementów sportów walki, które budzą duże emocje. Na pewno jeśli chcesz nauczyć się walczyć i dowiedzieć się, czym jest prawdziwe starcie z przeciwnikiem, musisz to robić. Tyle tylko, że wszystko dzieje się w kontrolowanych warunkach, pod okiem trenera. Dostaniesz w głowę? Tak. Dorobisz się siniaków? Tak. Będzie bolało? Tak. Ale nie na tyle, by było to traumatyczne przeżycie. Do wszystkiego dojdziesz małymi krokami i będziesz przygotowany, tak mentalnie, jak fizycznie i sprzętowo – bo bez tego się nie obejdzie.

Możesz mieć też problem z tym, by znaleźć w szafie wolne miejsce na to, by upchnąć tam kolejne ulubione spodenki do muay thai – po jakimś roku treningów tajskiego boksu może to stać się czymś, co rzeczywiście będzie zajmować Ci głowę.

Płynnie doszliśmy do kolejnej kwestii – pieniędzy. Czy sporty walki wymagają dużych nakładów finansowych? Niekoniecznie.

Na początek wystarczą Ci chęci, zwykły sportowy strój, woda i buty na zmianę. W przypadku boksu i zapasów buty sportowe. W miarę postępów dojdą elementy sprzętu każdego fightera. Rękawice bokserskie, rękawice do muay thai, ochraniacze, kimono do BJJ, może odzież kompresyjna, jak rashguardy, spodenki czy legginsy, specjalistyczne obuwie, kask do sparingów.

Początki będą jednak stosunkowo tanie – pokażemy to prosto, na podstawie sprzętu, który sprzedajemy:

Początkujący:

rękawice bokserskie – od około 100 złotych

rękawice do MMA – od 79 złotych

ochraniacze na piszczele – niewiele ponad 100 złotych

ochraniacz szczęki – od 29 złotych

kimono do BJJ – od 229 złotych

Mówimy tu o sprzęcie, który przy odpowiedniej konserwacji będzie mógł posłużyć Ci nawet przez ponad rok. Później prawdopodobnie będziesz wydawał na sprzęt większe pieniądze, wciąż jednak jest to hobby, na które pozwolić może sobie praktycznie każdy. Zwłaszcza przy tym, co dają sporty walki.

Jeśli masz pytania odnośnie sprzętu czy akcesoriów, zawsze możesz do nas zajrzeć i zapytać. Doradzimy i na pewno nie wciśniemy Ci czegoś, w czym sami nie moglibyśmy trenować. I, mamy nadzieję, do zobaczenia na macie!