Jak odzież kompresyjna pomoże w treningu? Poczuj się jak superbohater

Co jest znakiem charakterystycznym współczesnego sportowego stylu? Jednym z pierwszych elementów, który rzuca się w oczy jest właśnie idealnie dopasowana do ciała odzież kompresyjna – koszulki, leginsy i szorty kompresyjne. Trenujący i eksperci mogą potwierdzić, że nie jest to tylko chwilowa moda, a ćwiczenie w tej odzieży przyniesie więcej korzyści, niż może wydawać się na pierwszy rzut oka (choć oczywiście wygląd godny superbohatera w obcisłym pancerzu też nie będzie czymś, na co ktokolwiek będzie narzekał).

Odzież termoaktywna i kompresyjna posiada nieocenione praktyczne zalety, zwłaszcza w kontekście treningu na zewnątrz. Kiedy pogoda sprzyja, możemy uzupełnić trening na macie czy siłowni o ruch na świeżym powietrzu – pobiegać w ustronnym miejscu lub potrenować z ciężarem własnego ciała. W takim wypadku odzież kompresyjna powinna stać się naszym najlepszym przyjacielem. Ale powodów jest więcej.

Odzież kompresyjna wykonana jest z elastycznych materiałów, które ściśle przylegają do ciała. Koszulki z długim i krótkim rękawem zwane są rashguardami (z angielskiego „rash” – otarcie, podrażnienie; „guard” – chronić), jako że stanowią osłonę przed siniakami i otarciami podczas treningu sportów walki. Ich zastosowanie nie ogranicza się jednak tylko do treningu na macie. Jest wręcz przeciwnie, a im bardziej kompleksowo ćwiczycie, tym więcej zalet możecie odczuć. Zakładając odzież kompresyjną na trening na dworze, zyskujemy w dwojaki sposób.

Po pierwsze, odzież kompresyjna poprawia komfort treningu; dzięki obcisłemu i dopasowanemu krojowi, znika problem zawijającego się nadmiaru materiału, który mógłby ograniczać zakres ruchów lub zwyczajnie irytować, gdy po raz kolejny zaplączemy się w bawełnianą bluzę. 

W sportach walki jest identycznie – będziecie mieli pełną swobodę ruchu, a do tego unikniecie sytuacji, w której treningowy partner zaczepi o jakąś część Waszej garderoby – wbrew pozorom może się to skończyć kontuzją. 

Po drugie, lepiej wpływa na ukrwienie mięśni. Daje to lepsze utlenienie, co zwiększa możliwości wysiłkowe. Do tego zmniejsza uczucie bolesności i zmęczenia mięśni wskutek wywołanych treningiem mikrourazów. Ta właściwość sprawia, że odzież kompresyjna ma swoje zastosowanie nie tylko na treningu, ale również po nim – poprzez zwiększenie ukrwienia mięśni i dopływu składników odżywczych do uszkodzonych tkanek, odzież kompresyjna pozwoli szybciej zregenerować się po intensywnym wysiłku fizycznym.

Kompresja ma również pozytywny wpływ na technikę pracy ćwiczącego. Pozwala lepiej czuć poszczególne partie ciała, co pozwala na to, by wykonywać właściwe ruchy – zwłaszcza przy pracy z ciężarem.

Spośród wszystkich rodzajów odzieży kompresyjnej, warto też zwrócić uwagę na odzież termoaktywną. Materiały użyte do jej wykonania cechują się lepszym odprowadzaniem potu i wentylacją. Jest to jeden z głównych atutów odzieży tego typu w porównaniu z tradycyjnymi, bawełnianymi koszulkami i spodenkami, które po intensywnym treningu można dosłownie wyżymać z potu – w odzieży kompresyjnej taki problem nie istnieje. 

Termoaktywne ubrania kompresyjne można sklasyfikować według pory roku, do której są przeznaczone. Strój termoaktywny przeznaczony do treningu latem ułatwi odprowadzenie nadmiaru wilgoci i odpowiednią wentylację skóry, jednocześnie chroniąc przed przegrzaniem organizmu. 

Z kolei wariant jesienno-zimowy wspomaga utrzymanie ciepła – nie musimy martwić się o to, że spocona, mokra skóra ulegnie wychłodzeniu, a trening w plenerze skończy się przeziębieniem, nawet mimo ubrania się “na cebulkę”.

Skoro o tym mowa, pragniemy też podkreślić, że stosowanie odzieży termoaktywnej nie wyklucza się wzajemnie z tradycyjnym ubiorem treningowym, a nawet wręcz przeciwnie; w chłodniejszy dzień, leginsy kompresyjne z powodzeniem można zakładać pod bawełniane dresy, by zapewnić sobie dodatkową warstwę na podobieństwo “drugiej skóry”, a rashguard świetnie sprawdzi się jako koszulka pod bluzę lub kurtkę i zabezpieczy nas przed nadmiernym wychłodzeniem.

Ostatnią kwestią wartą wzmianki jest dobór rozmiaru. Najłatwiej przyjąć zasadę złotego środka – odzież kompresyjna, z definicji przylegająca do ciała, nie powinna być ani za luźna, ani zbyt obcisła.

Zbyt obszerne ubrania kompresyjne nie tylko nie będą prawidłowo spełniać swojej funkcji, ale wręcz mogą utrudniać trening, ocierać, fałdować się i zawijać, podobnie jak zbyt ciasny strój będzie powodował dyskomfort i utrudniał trening poprzez zbyt duże ograniczenie zakresu ruchu; w skrajnych przypadkach może dojść wręcz do problemów z miejscowym ukrwieniem, a co za tym idzie – bolesnym uciskiem, drętwieniem palców u dłoni i stóp.

Podsumowując – odzież kompresyjna to więcej niż tylko wizualnie efektowny strój, który wyszczupla naszą sylwetkę i upodabnia nas do komiksowych herosów. To przede wszystkim nowoczesny sposób na poprawę komfortu treningu i własnych możliwości wysiłkowych. 

Dzięki zaletom kompresji, możemy przenieść swój trening na wyższy poziom – zarówno pod względem komfortu, jak i możliwości wysiłkowych, natomiast materiały i tkaniny termoaktywne pozwalają nam lepiej przygotować się na trening w zmieniających się warunkach atmosferycznych. Dlatego właśnie odzież kompresyjna powinna stanowić niezbędnik w garderobie każdego sportowca i nieodłącznego kompana tak treningów „pod chmurką”, jak i w zamkniętych przestrzeniach.

Ze sportowym pozdrowieniem,
Zespół MMAniak.pl