Recenzja ochraniaczy piszczeli Fairtex SP5

Fairtex to słynna na całym świecie marka sprzętu do sportów walki prosto z Tajlandii. Więcej na temat firmy pisaliśmy na blogu w tym miejscu. Sprzęt sygnowany logiem Fairtex to idealny wybór zarówno dla początkujących adeptów jak i mistrzów w danej dyscyplinie. Spośród całej gamy sprzętu do wyboru są rękawice bokserskie, tarcze, ochraniacze na głowę, zęby czy piszczele. To właśnie tym ostatnim, a konkretnie modelem SP5 zajmiemy się w niniejszej recenzji.

Model SP5 to bardzo popularny model ochraniaczy, który uznanie zaskarbił sobie głównie świetnym stosunkiem jakości do ceny.Pierwsze wrażenie jakie sprzęt wzbudza w użytkowniku jest jak najbardziej pozytywne. Ochraniacze zostały wykonane z wysokiej jakości skóry syntetycznej. Wewnętrzna strona to wypełnienie odpowiednio grubą warstwą tworzywa, które absorbuje energię uderzeń. Całość składa się z dwóch głównych elementów, pierwszy z nich osłania piszczel natomiast drugi stopę. Łączenie otwartej stopy z częścią piszczelową wykonano solidnie, a ręczne szycia są mocne i po prostu porządne. Część dolna tak jak i główna jest odpowiednio wzmocniona, dzięki czemu stopa jest całkowicie chroniona przed urazami. Całość jest także wykończona obszyciem,które zapobiega rozwarstwianiu i przedłuża żywotność sprzętu. Model jaki recenzujemy jest w kolorze białym, dzięki czemu idealnie będzie się komponował z recenzowanymi już u nas rękawicami BGV1. Zewnętrzna część jest biała, zawiera duże logo producenta oraz boczny wzorek składający się z kilku pomniejszych logotypów. Nadruk jest wykonany solidnie więc użytkownikowi nie grozi jego wytarcie. Niestety, biały kolor ma tendencję do żółknięcia z upływem czasu, więc dobrze jest po treningu ochraniacze przemyć i przechowywać w ciemnym, suchym miejscu. Wewnętrzna wyściółka wchłania pot oraz zapobiega obtarciom skóry.

Na osobny akapit zasługuje przybliżenie systemu mocowania ochraniaczy na nodze. Za mocowanie odpowiada system „hook & loop” polegający na przełożeniu taśmy z rzepem przez szlufkę i odpowiednim jej naciągnięciu przed przylepieniem. Pozwala to ściśle dopasować ochraniacz do piszczela. System w tym przypadku składa się z dwóch rzepów w części piszczelowej. Stopka z kolei posiada dwie gumowe taśmy mocujące ochraniacz do stopy użytkownika. Zarówno rzepy jak i gumowe taśmy są wykonane z odpowiednią precyzją, dzięki czemu nie osłabną po długim okresie użytkowania ochraniaczy. Dzięki zastosowanemu mocowaniu ochraniacz dobrze leży na nodze i jest stabilny. Nawet podczas dłuższego treningu i po wielu kopnięciach SP5 nie przemieszczały się dając odpowiedni komfort użytkownikowi. Pomaga tu również sama waga, która jest mocno zminimalizowana. Mimo odpowiedniej grubości i sztywności ochraniaczy, te pozostają lekkie i nie stanowią zbędnego obciążenia.

Recenzowany model ochraniaczy sprawdzi się więc do treningu każdego rodzaju sportu uderzanego, który wymaga ochrony piszczeli oraz stóp. Bez względu na poziom zaawansowania oraz stażu będzie to idealny wybór. Ochraniacze piszczeli Fairtex SP5 to kolejny produkt marki godny zaufania. Świetne materiały i jakość wykonania, wysoki komfort użytkowania oraz bezpieczeństwo to jego główne, najmocniejsze cechy. Nic dziwnego, że model ten zyskał sobie sympatię wielu zawodowców ze świata sportów walki. Ochraniacze znajdziecie na stronach naszego sklepu.