Badboy to marka odzieży i sprzętu do sportów walki znana doskonale fanom mieszanych sztuk walk od wielu lat. Firma ta powstała w roku 1982 w San Diego i wspiera zawodników od samych początków dyscypliny jaką jest MMA i inne sporty walki. Nawet współcześnie – w czasie monopolistycznej umowy UFC z firmą Reebok, Bad Boy radzi sobie świetnie o czym świadczy chociażby nagroda dla najlepszej marki 2015 według World MMA Awards przyznawanych przez brytyjski Fighters Only Magazine (zdobywana także wielokrotnie w poprzednich latach). O początkach w MMA które nie zawsze były łatwe – tak jak zresztą i rozwój całej dyscypliny – w ciekawym wywiadzie dla fighland.vice.com opowiedział CEO marki Badboy – Robin Offner.

Wejście marki na rynek sportów walki wiąże się z ciekawą historią. Na początku lat 90-tych do biura firmy Bad Boy w San Diego przyleciał z Brazylii Marco Merhej. Marco pojawił się w sprawie licencji na sprzedaż produktów Badboya w Brazylii, jednak firma nigdy wcześniej nie licencjonowała swoich produktów poza granice USA. Ostatecznie o sprawie przesądziło podejście w stylu „dlaczego nie, w sumie nie mamy nic do stracenia” i w ten oto sposób pan Merhej wrócił do Brazylii jako oficjalny przedstawiciel marki na Kraj Kawy.

Marco był surferem, który prowadził swoją działalność na plaży w pobliżu São Paulo, a jego znajomi z szerokich kręgów – od zawodników, przez surferów aż po policjantów z oddziałów specjalnych – zaopatrywało się u niego w sprzęt Badboya. Tak narodziła się społeczność tej marki na terenie Brazylii. Wejście w rynek sportów walki zaczął się od współpracy i sponsoringu Ricksona Gracie na przełomie lat 1992-1993, który to był dobrym znajomym Marco Merheja.

Kolejną interesującą historią jaką opowiedział Robin Offner jest swoiste odwdzięczenie się brazylijskiej scenie MMA, na kształt i rozwój której Bad Boy miał i ma spory wpływ. Jednym z zawodników wspieranych przez firmę jest Paulo Thiago (MMA 15-8) który prywatnie jest policjantem w siłach specjalnych Brazylijskiej Policji BOPE. Menadżerem Paulo jest Wallid Ismail (MMA 9-3) który niegdyś był… ulicznym zawodnikiem i rzezimieszkiem. Wallid jest jednak idealnym przykładem i alegorią rozwoju całej sceny MMA w Brazylii. Zaczynał jako uliczny zawodnik z faveli a stał się profesjonalnym zawodnikiem walczącym dla UFC oraz PRIDE.

Po zakończeniu kariery został ważnym na scenie biznesmenem. Obecnie Walid jest menadżerem wielu zawodników a także właścicielem i założycielem największej brazylijskiej organizacji MMA – Jungle Fight, która od 2003 roku zorganizowała już 86 gal. Bardzo duży wpływ na rozwój organizacji – a co za tym idzie całej brazylijskiej sceny MMA – ma właśnie marka Bad Boy. Właściciele od lat finansowali turnieje JF, nadawali im kształt, kierunek, pomagali rozwijać zasady i ucywilizowali całą organizację.

Dzięki temu Jungle Fight to licząca się organizacja dzięki której wielu brazylijskich zawodników otrzymało angaż w UFC dostając szansę na poprawę swojego życia. Podobnie jak Ismail tak i jego organizacja przebyła długą drogę od zwykłej „bijatyki z faveli” do liczącej się i poważanej organizacji – z niemałym wkładem marki Bad Boy, na dobre już zakorzenionej w Kraju Kawy.

Współcześnie Bad Boy kontynuuje tradycję wspierania zawodników sportów ekstremalnych. Spod szyldu MMA w teamie marki znajdują się m.in. tacy czołowi zawodnicy jak Chris Weidman, Alexander Gustafsson czy Stipe Miocic.

Szeroki wybór sprzętu, odzieży i akcesoriów do treningu marki Bad Boy